Strony

poniedziałek, 16 listopada 2015

"Dożywocie" - recenzja

Konrad Romańczuk - lat trzydzieści trzy , początkujący pisarz, typowy mieszczuch i świeżo upieczony dziedzic Lichotki , wiekowego , gotyckiego domostwa pod znaku kiepskich filmów grozy ,na odludziu wraz z jego dożywotnikami :
Anioła Licho - metr pięćdziesiąt , uczulenie na pióra i mania do sprzątania,
Widmo Szczęsnego , lat dwieście siedemnaście , podwójny samobójca , depresyjny poeta ze skłonnością do romantyzmu i mistrz haftu,
Krakers- potwór zamieszkujący w piwnicy , niepodzielny szef kuchni,
Zmora - charakterna kocica ,
Czterema utopcami ,
a z czasem i wrednym królikiem .
I kto tu kogo otrzymał w spadku:Konrad dożywotników czy oni jego?

 Poczet bohaterów zapowiada , że czeka nas w tej książce jazda bez trzymanki , okrojona niezwykłą dozą inteligencji i humoru. Bo pech prześladuje naszych bohaterów i można rzec co chwile napotykają na różne zdarzenia . Podczas roku , gdy dzieje się akcja , obserwujemy ciąg niezwykłych zdarzeń , a także zmian jakie następują w naszych bohaterach , zwłaszcza w Konradzie . Bohaterowie nie pozwalają się nie dać polubić , osobiście mym faworytem jest Szczęsny , ale cóż ja zawsze uwielbiam postacie duchowo ( a tu nawet widmowo :P ) wyciągnięte z romantyzmu . Akcja utworu może w kilku momentami zdawać się absurdalna , lecz już za chwile otrzymujemy jeszcze większą dozę niestandardowej akcji i nie można się doczekać co zaraz się wydarzy. Przez dwa dni przeżyłam niesamowitą przygodę razem z bohaterami , były łzy smutku i radości , choć tych drugich było znacznie więcej .

Książka Marty Kisiel to powieść wokół której nie można przejść obojętnie. Autorka zachwyca niestandardowymi rozwiązaniami , inteligentnym humorem (co najmniej kilka cytatów wejdzie do mego życia codziennego ) , świetnie napisanymi bohaterami . Nie można sobie pozwolić na nieprzeczytanie tej książki , a gdy już się ją przeczyta , niejednokrotnie zachce się powrócić do tego świata znów.
A ze względu na zakończenie mam nadzieje , że autorka napisz następną część i żądam powrotu pewnej postaci :) .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz