Strony

niedziela, 15 listopada 2015

Facecje - recenzja

Facecje -  krótkie opowiadanie, w formie pisanej lub ustnej, o żartobliwej treści, zakończone dowcipną pointą

Na początku pojawiło się pytanie "Co by było , gdyby Facebook czy ogólnie internet pojawił się już starożytności i wszystko było by przez to takie samo ? ". Można podchodzić do tego że to absurdalny pomysł , który na pewno się nie uda i pozostanie wielkim niedosytem , lecz jednak autorom książki "Facecje" - Patrykowi Brylińskiemu i Maciejowi Kaczyńskiemu udał się ten niezwykły pomysł i został zrealizowany staranie i inteligentnie. 

Pomyślcie tylko , czy czytanie Facebookowych kłótni między historycznymi postaciami nie byłoby ciekawe? Czy prywatne wiadomości i zmian statusów nie przeszły by bez echa ? A zdjęcia i memy ? Czy gdyby stworzyć coś takiego z wielką starannością , świetnym humorem i wiedzą o danych postaciach - nie wyszło by z tego dzieło bestsellerowe ?

Pomysł ten znajdziemy w "Facecjach" . Pod pozorem lekkiej i mogło by się zdawać luźnej lektury kryje się wielka zachęta . Jaka niby? Zachęta do zagłębiania się w historie ! Ja - prywatnie maniaczka historii , wiele kwestii poruszanych w tej książce , a także na ich Facebook-owym profilu czy kanału na YT ( zachęcam do wielkiego sprawdzania obu , by znaleźć więcej , choć kilka w książce się pojawiają ale można to twórcą wybaczyć) jest znana wszystkich a osobiście wiele kwestii mnie zaciekawiło . Nie wszystko zrozumiałam , nie wszystkie postacie znam , lecz zachęciło mnie to do sięgnięcia i do poszperania po Google . 

Jak napisane jest na tyle książki , w recenzji Jacka Dehnela - "Facecje" mają jeszcze jedną ważną rzecz: "(...)opowiadają o Polsce współczesnej , o zachowaniach na fejsowym targowisku próżności: hejcie, żargonie, strategiach przetrwania. Zwierciadło tak krzywe, że odbija zarazem przeszłość i teraźniejszość. "

Historia jest coachem życia i najlepiej uczyć się od najlepszej, czyli od historii . Najlepiej okrojonym niezwykłym humorem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz